Siodłanie konia to jedna z podstawowych umiejętności każdego jeźdźca. Nie jest to trudna czynność, ale z pewnością wymaga wprawy - szczególnie w przypadku osób, które wcześniej nie miały kontaktu z wierzchowcem. Sprawdź, co trzeba zrobić krok po kroku, aby prawidłowo osiodłać konia!
Czyszczenie konia przed siodłaniem
Zanim uda Ci się osiodłać konia, musisz dokładnie go wyczyścić. To bardzo ważne nie tylko ze względów higienicznych, ale także z uwagi na komfort zwierzęcia. Pominięcie tej czynności może skutkować odparzeniem skóry pod siodłem. Należy przede wszystkim wyszczotkować sierść zwierzęcia, aby pozbyć się piasku, kurzu i innych zabrudzeń. Istotną kwestią jest też kierunek szczotkowania - płynne ruchy trzeba wykonywać w taki sposób, aby sierść leżała na płasko.
Nakładanie siodła - o czym trzeba pamiętać?
W trosce o komfort wierzchowca nie należy nakładać siodła bezpośrednio na grzbiet. Najpierw musisz położyć czaprak bądź potnik. Ważne jest, aby bezpośrednio pod nim sierść była dobrze ułożona. Z tego względu najlepiej nakładać czaprak od strony grzywy, a następnie delikatnie przesunąć w stronę grzbietu. Następnie warto sprawdzić, czy na pewno leży równo, bez wyczuwalnych zagięć. W razie potrzeby można nałożyć na czaprak dodatkową podkładkę, ale nie jest to konieczne. Dopiero w tym momencie można sięgnąć po siodło. Po jego nałożeniu (bezpośrednio na czaprak lub podkładkę), koniecznie musisz sprawdzić, czy sierść wciąż leży na płasko.
Jak zapinać popręg?
Kolejny etap w osiodłaniu konia to przypinanie popręgu. Zaleca się, aby zacząć od prawej strony, zapinając na ostatnią dziurkę od dołu. Następnie dobrze jest chwycić poprąg z drugiej strony wierzchowca, przekładając pod brzuchem zwierzęcia. Na tym etapie musisz zachować szczególną ostrożność - pamiętaj, że gwałtowne ruchy mogą przestraszyć konia. Istotną kwestią jest odpowiednie dopasowanie popręgu do wierzchowca. Jeśli będzie on przypięty zbyt luźno, możesz nawet spaść z konia. Oczywiście nie powinien on być także przymocowany za ciasno. Warto zatem zaciskać go stopniowo, stale obserwując zachowanie zwierzęcia.
Dopasowanie strzemion i ogłowia
Ostatnim etapem osiodłania konia jest odpowiednie ustawienie strzemion. Z łatwością można sprawdzić, czy znajdują się na optymalnej wysokości. Wystarczy ustawić się koło wierzchowca z zaciśniętymi w pięść dłońmi i sprawdzić, czy znajdują się na tym samym poziomie, co zakończenie puślisk. Strzemiona natomiast powinny kończyć się w okolicy pach - w tym przypadku możesz być pewien, że udało Ci się odpowiednio dopasować długość puślisk. Teraz wystarczy już przystąpić do nałożenia ogłowia. Należy przerzucić wodze przez szyję zwierzęcia, a dłonią złapać wędzidło. Drugą ręką trzeba chwycić paski policzkowe, a następnie możesz już ostrożnie umieścić wędzidło w pysku, jednocześnie podciągając samo ogłowie i przekładając je przez uszy wierzchowca.
Warto regularnie ćwiczyć siodłanie konia, aby przyzwyczaić do niego zwierzę. Pamiętaj, aby najpierw odpowiednio przygotować wierzchowca, dokładnie czyszcząc jego sierść.